Opinie ekspertów i specjalistów

FRAGMENTY ROZMOWY Z PAWŁEM ZAWITKOWSKIM
Fizjoterapeutą z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie

Jakie buciki są więc najlepsze dla dziecka?

Takie, które nie przeszkadzają stopom w pracy i w kontakcie z podłożem. Nie za ciasne i nie dłuższe niż pół centymetra od stopy, wykonane z „oddychającego” materiału (np. skóry, goretexu). Powinny się zginać i być sztywne tam, gdzie zginają się i usztywniają stopy. A to znaczy, że mają zginać się w kostce (do przodu i do tyłu) i pod palcami. But powinien być miękki, mieć cienką, sprężystą i lekko zaokrągloną z przodu i z tyłu podeszwę. Powinien też być jak najwęższy, bo wtedy stopa malca nie schodzi do tśrodka i nie koślawi się. Najlepsze są buty sportowe, najlepiej sznurowane - w czasie chodzenia dopasowują się do ruchu i kształtu stopy. Zapiętek powinien się poruszać razem z piętą - zbyt twardy można poznać po tym, że się wyciera, bo pięta dziecka nie przesuwa się razem z nim, tylko się po nim ślizga. A to oznacza, że but „nie trzyma” stopy, czyli jest do wyrzucenia. Dziecko ma chodzić w butach, a nie nosić je!

Jakie błędy robią rodzice przykupowaniu butów?

Słuchają starych prawd, że dobry but powinien być wysoki, mieć twardą podeszwę i sztywny zapiętek. A dla dziecka chodzenie w czymś takim przypomina marsz w butach narciarskich! Rodzice robią tak, ponieważ chcą zabezpieczyć dziecko. A lepiej dać maluchowi i jego stopom maksimum swobody - pozwolić mu poszaleć. Gdy dziecko zaczyna chodzić, ma koślawe stópki. Przyda mu sie obuwie korekcyjne?

Absolutnie nie!

Żeby zmniejszyć naturalną w tym wieku koślawość stóp, trzeba pozwolić dziecku biegać, skakać, wspinać się. Kiedy uczy się chodzić, „łapie” równowagę stopami. Znacznie łatwiej mu to zrobić... na bosaka niż w sztywnych lub za luźnych butach. W takim obuwiu będzie się często przewracało, a jego stopy będą się gorzej rozwijać. Z czasem może się to nawet skończyć wadami postawy i kiepskimi stopniami z w-f. Od butów naprawdę bardzo wiele zależy.


Źródło: Rodzice 10/2006
Autor: Lidia Butowska

dr med. Iwona Jańczewska, specjalista pediatra

„- Nie jest wskazane zakładanie dziecku sztywnych butów w domu, tak jak nie zakładamy sztywnych rękawic na ręce. Stopa nie potrzebuje wspomagania, lecz ruchomości i swobody. Dzieci uwielbiają biegać boso i chyba wiedzą co robią. Chodzenie bez bucików to doskonałe ćwiczenie dla małych nóżek, palce swobodnie się zginają, co pomaga w kształtowaniu się mięśni i sklepienia stóp.... „

TRACY BYRNE
wiodący pediatra w Wielkiej Brytanii, konsultant Bobux

- Zauważono, że małe dzieci przybierają lepszą postawę gdy chodzą bez butów. Gdy idą boso, do ich mózgu dociera więcej informacji z podłoża, przez co nie muszą tak często patrzeć w dół - pomaga to w utrzymaniu równowagi oraz podczas nauki chodzenia. Chodzenie boso rozwija mięśnie, więzadła stopy, zwiększa siłę łuku stopy, poprawia propriocepcję (naszą świadomość tego, gdzie jesteśmy w stosunku do otaczającej nas przestrzeni) i przyczynia się do dobrej postawy.

Tłumaczenie artykułu doktor chiropraktyki
Lisy C. Moore

Gdy mała stopa rośnie, dla kości, mięśni, naczyń krwionośnych i nerwów ważne jest, aby stopa miała przestrzeń do nieskrępowanego rozwoju. Gdy dziecko zaczyna stawiać swoje pierwsze kroki, mięsnie stóp pracują, a palce naturalnie rozwierają się dla uzyskania lepszej kontroli i równowagi. Gdy zamkniemy stopę w sztywnym bucie, palce nie mogą się naturalnie poruszać, a mięśnie stopy oraz kości nie mogą się swobodnie kształtować. Zdrowie stopy zależy od elastyczności struktur zaangażowanych w chodzenie. Sztywne buty uniemożliwiają wykształcenie się takich struktur, co ostatecznie może prowadzić np. do artretyzmu. Z chiropraktycznego punku widzenia, zdrowie kręgosłupa zależy od zdrowia stóp.


Zesztywniałe stopy wpływają negatywnie na wszystkie stawy powyżej, w tym również na kręgosłup. Podobnie ma się sprawa z miednicą, gdzie bardzo często nieprawidłowo ukształtowana stopa powoduje problemy. Buty dla dzieci z miękką podeszwą pozwalają rozwijać się stopie w prawidłowy sposób, kształtować silne kostki i elastyczne kości stopy. Zdrowa stopa to solidny fundament dla kości i mięśni reszty ciała.


Tłumaczenie artykułu doktor chiropraktyki Lisy C. Moore (Auburn California).

 

Tłumaczenie artykułu Hartford Courant

Stara mądrość rodziców mówi, że dzieci powinny chodzić w sztywnych skórzanych butach - to nie prawda, twierdzą badacze z Centrum Medycyny Dziecięcej w Connecticut, którzy spędzili dwa miesiące na studiowaniu sposobu w jaki dzieci uczą się chodzić.
Z pomocą czujników nacisku podłączonych do komputera, zwolnionych nagrań video, badacze odkryli że już od pierwszych kroków stopa dziecka porusza się ruchem od pięty po palce - tak samo jak u dorosłych.
Obaliło to opinię, jakoby pierwsze kroki polegały na płaskim stąpaniu, co z kolei było podstawą powstania sztywnych butów z wysokim zapiętkiem i blokujących kostki.
Jednak jak się okazało kostki dzieci pracują podczas chodzenia i są od początku stabilne - tradycyjne, wysokie buty są więc niewłaściwe.
Wnioskiem dla powyższego, jak twierdzi Sylvia Ounpuu, specjalista ruchu w Centrum Medycyny Dziecięcej, która kierowała badaniami, bosa stopa jest najlepszym rozwiązaniem dla stopy dziecka.

FIZJOTERAPEUTKA EWA KOWALCZYK

Stopa dziecka nie jest po prostu mniejszą wersją stopy osoby dorosłej. Różnice są znaczące. Po pierwsze stopa dziecka składa się z części chrzęstnych, przez co jest bardziej podatna na odkształcenia niż stopa dorosłego. Dlatego też, tak ważne jest, aby but dziecka nie uściskał stopy w żadnym punkcie, nie był sztywny. Po drugie stopa dziecka jest szersza w palcach oraz węższa w pięcie, buty nie powinny być zatem zwężone w części przedniej. Stopy dzieci dużo lepiej adaptują się do podłoża niż stopy dorosłych, nie potrzebują dodatkowych wkładek czy usztywnień, najlepiej rozwijają się w swobodnym ruchu.


Buty Bobux nie ograniczają ruchu stopy, są elastyczne i bardzo lekkie. Mają pozostawioną odpowiednią ilość miejsca na paluszki dziecka. Od wielu moich pacjentów słyszałam, że były to pierwsze buty, które “nie przeszkadzały’ dziecku w chodzie i które dziecko chętnie zakładało, co stanowi dla mnie najlepszą recenzję dla dziecięcych butów.


- fizjoterapeutka Ewa Kowalczyk
ewakowalczyk@mama.fizjoterapeutka

MAGDALENA ZUJEWICZ

Doskonale wiemy, że zdrowa stopa to bosa stopa. Maluchy które uczą się chodzić powinny chodzić jak najdłużej na boso ze względu na to, że stopa dziecka najlepiej pracuje i się prawidłowo rozwija, gdy nie jest niczym skrępowana. Stopa dziecka jest zbudowana z podściółki tłuszczowej która zanika około 5 roku życia dlatego do tego czasu może nam się wydawać, że maluch ma płaskostopie. Spokojnie to na samym początku normalne. Normalne jest również, że maluch, który uczy się chodzić, chodzi ma szerokiej postawie z czasem to powinno się zmienić. I wszystko jest dobrze, dopóki możemy pozwolić dziecku chodzić boso, problem pojawia się wtedy, gdy robi się zimno i trzeba na zewnątrz zabezpieczyć małe stopki. Wtedy z pomocą przychodzą nam bity od firmy Bobux. Spełniają one wszystkie kryteria idealnych butów. Jakie?

1.Podeszwa buta jest elastyczna, czyli but powinien wyginać się na wszystkie strony.

2.1/3 buta swobodnie się zgina i zapewnia swobodę ruchów.

3.Cholewka kończy się przed kostką- nie krępuje ruchów, jeśli chodzi o buty zimowe może być ponad kostkę, ale nadal nie może krępować ruchów stopy.

4.Zapiętek jest średnio sztywny, aby staw skokowy pracował prawidłowo.

5.Brak wkładek profilaktycznych. Wkładki zdrowej stopie nie są potrzebne.

Wyłączny dystrybutor BOBUX w Polsce:

PROVECT
ul. Gajowa 1, 43-100 Tychy
e-mail:
dystrybucja.provect.pl

Strona korzysta z Ciasteczek

Popup Twisto Popup Twisto